Ciepły szlafrok damski to obowiązkowy element zimowej garderoby. Świetnie sprawdzi się w różnych sytuacjach: zarzucony rano na piżamę czy wieczorem zamiast koca, po kąpieli albo w czasie wizyty na basenie czy podczas wyjazdu. Jakie kryteria musi spełniać, żeby skutecznie chronił przed zimnem i był wygodny?
Jaki ciepły szlafrok damski sprawdzi się najlepiej?
O tym, czy damski szlafrok jest ciepły, decyduje przede wszystkim materiał. Większość osób instynktownie wyczuwa, że lepszą opcją na zimę będzie mięsista flanela czy grube frotte niż przewiewny len albo bardzo cienka wiskoza. Trzeba jednak pamiętać, by unikać tkanin syntetycznych – te nie grzeją, a powodują uczucie duszności i pocenie się, dodatkowo potęgując uczucie chłodu. Naturalna tkanina o grubej nici dobrze odizoluje od zimna, ale będzie przepuszczać powietrze, dzięki czemu uniknie się uczucia przegrzania czy duszności. To najlepsza opcja na mroźne wieczory.
Ciepły szlafrok damski – jaki krój będzie najlepszy?
Sklepy z odzieżą nocną, zarówno te stacjonarne, jak i internetowe, oferują zimowe szlafroki w różnych krojach. Tutaj najlepiej zaufać swoim preferencjom, pamiętając jednak, że im więcej ciała okryje szlafrok, tym będzie cieplejszy. Zimą dobrą opcją będą dłuższe kroje, z długimi rękawami, plusem może być też kaptur, który można zarzucić na włosy po kąpieli, chronić się dodatkowo przez zmarznięciem i wynikającą z niego chorobą.